Lukratywne posady
Cesarz Klaudiusz powierzał ważne funkcje państwowe swoim wyzwoleńcom. Szczególnymi względami cieszyli się jego sekretarz Narcyz oraz skarbnik Pallas.
Ludzie ci, korzystając z nadanych przywilejów zgromadzili ogromne majątki. Rzymski historyk Swetoniusz twierdzi, iż wszystko to działo się za zgodą cesarza, który pozwolił im ciągnąć wielkie zyski i grabić.
Pewnego razu Klaudiusz skarżył się na brak pieniędzy w skarbcu. Ktoś dowcipny odpowiedział na to, że... cesarz będzie opływał we wszystko, jeśli tylko dopuszczą go do spółki jego dwaj wyzwoleńcy.