Pisemna nagana
Ślad zawsze pozostaje
Pewien rzymski obywatel otrzymał od cenzora pisemną naganę. Zależało mu na tym, aby dowód przewinienia nie pozostał w aktach. Prosił więc cesarza Klaudiusza o wymazanie zapisu.
Rzymski historyk Swetoniusz pisał, że cesarz - owszem zgodził się na to, lecz odpowiedział: Niech przynajmniej zostanie ślad po zatarciu.